- autor: tluchowia, 2009-05-10 13:48
-
GZS Tłuchowia zremisowała z Kujawiakiem Kruszyn 2:2 po niezwykłym meczu, w którym nie brakowało emocji, choć zapowiadało się, że do niego wogóle nie dojdzie. Spotkania między Tłuchowią a Kujawiakiem zawsze są nerwowe. Dzisiaj nie było inaczej. Po pierwszym gwizdku sędziego drużyna Kujawiaka nie zgłosiła chęci gry. Okazało się, że nie są do niej przygotowani z powodu braku kart zawodniczych. Po 15 minutach został odwigzdany walkower dla gospodarzy. Jednak Kruszynianie mieli od początku wiele szczęścia. Karty dotarły w ostatniej chwili, gdy sędziowie opuszczali już stadion. Tym samym walkower został cofnięty a mecz rozpoczął się dopiero o 11:45.
Już pierwsza kontra Kruszynian zakończyła sie powodzeniem. W sytuacji sam na sam musiał kapitulować Wyczałkowski. Tłuchowia zareagowała natychmiastowo, ale swoich wyśmienitych sytuacji nie potrafili wykorzystać Rykaczewski, S.Uczciwek i Obernikowicz. Mimo przewagi Tłuchowianie stracili kolejną bramkę. Tym razem po rzucie rożnym. Mniej szczęścia miał jednak po tym samym stałym fragmencie gry P.Dzierżanowski, który strzelając głową trafił w poprzeczkę. Do przerwy piłkarze Tłuchowii schodzili z wynkiem 0:2, który jednak nie odzwierciedlał tego co działo się na boisku.
Po przerwie Tłuchowianie rzucili się na przeciwnika z większym impetem. Praktycznie nie schodzili oni przez całą drugą część gry z połowy Kujawiaka. Zaowocowało to bramką Obernikowicza po strzale głową z rzutu rożnego, którego wykonywał S. Uczciwek. S.Uczciwek chilę potem mógł sam wpisać się na listę strzelców, ale trafił w słupek a dobitka D.Grabskiego w poprzeczkę. Zawodnicy Tłuchowii gnębili rywala kolejnymi akcjami. W końcu świetne prostopadłe podanie P.Dzierżanowskiego wykorzystał pięknym strzałem pod poprzeczkę Sulkowski, który przez całą drugą połowę szarpał na lewej flance. Zwycięska bramka wisiała w powietrzu, lecz Tłuchowii zabrakło już czasu.
Kujawiak nie zaprezentował w dzisiejszym meczu nic szczególnego i jedynie ogromne szczęście uchroniło ich od porażki. Tłuchowia pokazała dziś charakter, gdyż z wyniku 0:2 potrafiła się podnieść i osiągnąć bardziej korzystny rezultat.
GZS Tłuchowia - Kujawiak Kruszyn 2:2 (0:2)
Bramki: Obernikowicz, Sulkowski.
Wyczałkowski - Olaszewski, Piekarski, Zbrożek, J.Dzierżanowski (Szarwiński) - S.Uczciwek, Szplitgejber (Sulkowski), Rykaczewski (Kwieciński), Obernikowicz - P.Dzierżanowski, D.Grabski (Sztubecki).