|
dzisiaj: 92, wczoraj: 399
ogółem: 1 771 584
statystyki szczegółowe
Na półmetku sezonu 2013/14 GZS Tłuchowia zajmuje pozycję wicelidera włocławskiej B-klasy. Wynik jaki osiągnęli zawodnicy Tłuchowii jest sporym zaskoczeniem, zważywszy na fakt, że jeszcze przed startem rozgrywek drużyna była całkiem rozbita.
Nic dobrego nie zapowiadały letnie sparingi. Nieznaczne porażki z Wichrem Wielgie, Victorią Smólnik, wstydliwe 1:8 z Orłem Goleszyn i 3:5 ze Spartą Mochowo, pokazały że zawodników czeka bardzo dużo pracy. Ciężko było o jakikolwiek optymizm, szczególnie gdy tuż przed startem ligi poważnych kontuzji nabawili się Zbigniew Grzywiński i Patryk Kalinowski, a w dość niemiłych okolicznościach z klubem rozstał się Wojciech Młotkowski, który wrócił do Wisły Sobowo. Dopiero ostatni sparing z Orionem Popowo tchnął iskierkę optymizmu w zawodników i kibiców.
Rozgrywki B-klasy Tłuchowia rozpoczęła od mocnego uderzenia, gromiąc we Włocławku 4:1 Kujawiaka Kruszyn. Z kolejnego wyjazdu również wywiozła 3 punkty, ale z tego meczu wspomnieć można tylko fatalne boisko Polonii Bytom. Po dwóch zwycięstwach Tłuchowianie zasiedli na pozycji lidera, którym byli aż do 7 kolejki. W tym czasie pokonali u siebie Ziemowita Osięciny 4:2, zremisowali w Dębiankach z Tęczą Topólka i u siebie z Lubienianką oraz kolejny raz Oriona, tym razem na wyjeździe. Po 7 kolejce, w której pauzowali przyszedł czas na mecz we Włocławku z rezerwami III-ligowej Włocłavii. Mecz się nie odbył, ale został przełożony. Rozdrażnieni całą tą sprawą Tłuchowianie rozbili Wiślanina Bobrowniki 7:0. Do meczu z Włocłavią, Tłuchowia jako jedyna drużyna miała status „niepokonanej”. Ostatecznie jednak bój o punkty przegrała 2:3, mimo dwubramkowego prowadzenia.
W 8 jesiennych meczach Tłuchowia zdobyła 17 punktów, na co składało się 5 zwycięstw, 2 remisy i 1 porażka. Tłuchowianie strzelili 26 bramek, tracąc jedynie 11, co daje najlepszą obronę w lidze (razem z Ziemowitem).
Udana runda jesienna jest wynikem kilku trafnych decyzji personalnych i stabilizacji pierwszej „jedenastki”. W tych 8 meczach wystąpiło jedynie 16 zawodników, a zmiany w wyjściowym składzie były jedynie kosmetyczne, więc nie naruszały całego „szkieletu”, który się wykształtował. W bramce pewnym punktem stał się Kamil Witkowski. Wpuścił 11 bramek, z których tylko za tą ostatnią w meczu z Włocłavią można mieć do niego pretensje. Udało mu się w końcu ustabilizować formę, mimo że jest jedynym zdrowym bramkarzem w kadrze. Jako konkurencję wykreowano mu Mariusza Olaszewskiego, nominalnego obrońcę, który zresztą zagrał w bramce w meczu z Popowem, zachowując czyste konto. Olaszewski jest jednak niezbędnym ogniwem bloku defensywnego Tłuchowii, który został oparty na Łukaszu Uczciwku – kapitanie drużyny. Przekwalifikowanie Uczciwka z lewego pomocnika na środkowego obrońcę było najlepszym kadrowym posunięciem Kazimierza Grzywińskiego. Parę stoperów z Uczciwkiem tworzy Grzegorz Zbrożek, a po bokach obrony biegają Olaszewski i ofensywnie nastawiony Arkadiusz Wilczyński. Niestety wąska kadra Tłuchowii nie posiada więcej wartościowych obrońców, więc ta formacja jest najbardziej czuła na wszelkie absencje. Pomoc została oparta, na niezwykle skutecznym tej jesieni, Radosławie Obernikowiczu, Karolu Krzemińskim, który powrócił po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją kolana oraz Damianie Koprowiczu, który ponownie założył koszulkę Tłuchowii po przygodzie z Wisłą Płock. Na skrzydłach najczęściej biegali Marcin Gapiński i Łukasz Sielczak – jesienny nabytek, który mile wszystkich zaskoczył swoją grą. Na szpicy zaś pewne miejsce miał Dariusz Grabski, który z 8 trafieniami jest najskuteczniejszym strzelcem Tłuchowii oraz trzecim w klasyfikacji strzelców B-klasy. Kadrę uzupełniali: Andrzej Rykaczewski, Łukasz Szulecki oraz „dziadkowie” 38-letni Dariusz Sulkowski i 48-letni Ryszard Lemański, który jesienią zasilił szeregi Tłuchowii.
Obecnie największy problem Tłuchowii to wąska kadra, ale miejmy nadzieję że przerwa zimowa przyniesie jakieś wzmocnienia. Koniecznie trzeba wspomnieć również o trampkarzach Tłuchowii, którzy zajmują wysokie 3 miejsce we włocławskiej III grupie klasy trampkarzy. Ale na tych zawodników, w kontekście gry w seniorach, trzeba jeszcze poczekać.
STATYSTYKI
STRZELCY
8 – Grabski
5 – Gapiński
4 – Obernikowicz
3 – Koprowicz, Uczciwek
1 – Krzemiński, Rykaczewski, Wilczyński
ASYSTENCI
2 – Koprowicz, Krzemiński, Wilczyński
1 – Grabski, Rykaczewski, Sielczak, Szulecki, Uczciwek
CZAS GRY
720 – Uczciwek
695 – Grabski, Wilczyński
690 – Koprowicz
675 – Olaszewski
630 – Krzemiński, Zbrożek
615 – Witkowski
610 – Sielczak
540 – Obernikowicz
485 – Gapiński
375 – Rykaczewski
370 – Sulkowski
150 – Lemański
25 – Szulecki
1 – Lewandowski
We wszystkich 8 meczach zagrało aż 9 zawodników: Grabski, Koprowicz, Krzemiński, Lemański, Olaszewski, Rykaczewski, Sielczak, Wilczyński, Uczciwek, ale tylko ten ostatni w pełnym wymiarze czasowym.
Średnia wieku pierwszej jedenastki to 22,6 lat.
Najbliższa kolejka 21 | |||||||||||||||
|
A-klasa » Włocławek | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 20 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
|